Tym razem to ja podaję wytyczne, a moja propozycja to wykonanie ATC do mapki.
To moja pierwsza mapka, więc nie kombinowałam i postawiłam na prostotę ;)
Mam nadzieję, że przez to daje ona sporo możliwości do interpretacji.
Kolorystyka i temat dowolne. Jedyny wymóg jaki stawiam to przeszycia, maszynowe
lub ręczne, które bardzo lubię :) Oczywiście mapkę można dowolnie odwracać.
Przy okazji, polecam bardzo fajnie opisany kurs Mamajudo na przeszycia ręczne.
Oto mapka...
I moja interpretacja...
Serdecznie zapraszam do zabawy. Można zapisać się na wymianę, można zrobić ATC tylko dla siebie
i pochwalić się wklejając link przez żabę. Szczegóły na blogu.
Pozdrawiam, Klaudia
Przepiękne!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNo to zobaczyłam co i jak i gdzie przeszyte-fajna mapka.
OdpowiedzUsuńPiękne, genialnie prosta kolorystyka, takie plakatowe ujęcie - jednym słowem majstersztyk :)
OdpowiedzUsuńładnie ! a ja myślałam ,że to papier w kropy ! mapka jest super!
OdpowiedzUsuńŚwietne! Super pomysł;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńha ha ha , mnie jżz bolą palce od ręcznego szycia, a Twoje sa prawdziwymi dziełami
OdpowiedzUsuńMam zwyczaj wysyłać Atc osobie, która podaje wytyczne do zrobienia. Jeśli wyrażasz chęć dostania mojego , podaj proszę swój adres na maila
Usuńdosia000@o2.pl
Śliczne ateciaki, a jeden będzie mój :) cieszę się strasznie! :)
OdpowiedzUsuńno i pomysł z mapką bardzo ciekawy
Śliczne są :) A z mapką świetnie się pracowało :)
OdpowiedzUsuń