U Wiki było losowanie. Prezencik dla koleżanki, którą wylosowała opakowałam w pudełko po biżuterii.
Obkleiłam je papierami z Galerii Papieru i Magicznej Kartki, dodałam napis z UHK.
Opakowanie zgłaszam na 33 wyzwanie scrapgang - pakujemy prezenty.
U Bartka jestem w trójce klasowej, więc to m.in. na mnie spadł obowiązek kupienia i zapakowania prezentów.
Dwadzieścia osiem paczuszek ubrałam w papier pakowy, który najpierw postemplowałam stempelkiem z Agaterii (stempelek jest podwójny, można go rozdzielić).
Do każdej paczuszki dołączyłam zawieszkę z imieniem.
Na zawieszkach piękne akwarelki autorstwa Antilight, która udostępniła je na swoim blogu do pobrania.
Moje paczuszki zgłaszam na wyzwanie w Art - Piaskownicy, edycja Lejdi
*********
A u nas zapachniało pierniczkami :)Za chwilę zabieram się za zdobienie.
Klaudia
Bardzo świątecznie i pachnąco. Śliczne pudełeczko, obdarowaną jest dziewczynka, więć z pewnością doceni. Z tym pakowaniem to miałaś strasznie dużo pracy, ale efekt jest świetny.
OdpowiedzUsuńCudowności, a ten aromat pierników musi być powalający :) Paczki cudne, a pudełko - ja bym już uważała je za prezent :)
OdpowiedzUsuńAle cudności! A pudełko prześliczne! :D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za udział w wyzwaniu Scrapgangu.
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie i aromatycznie w Twoim poście :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Scrapgangu :)
A pierniczki smakują najlepiej na świecie :* Dziękujemy :)
OdpowiedzUsuń