W miniony weekend moja teściowa świętowała poczwórną osiemnastkę ;)
W poście poniżej prezentowałam kartkę,którą dostała.
Do kartki dorobiłam pudełeczko. Na pudełeczku umieściłam organzowy kwiat.
Kwiat powstał już jakiś czas temu w ramach wypróbowania jak się toto robi ;)
Toto się zrobiło,nawet dosyć łatwo i przyjemnie i czekało na swoje 5 minut ;)
Zdjęcie z lampą ...
Zdjęcie bez lampy...
Do karteczki powstał mini album, składający się tylko z dwóch kart.
Karty zostały mi po robieniu albumu dla mojej mamy, postanowiłam je wykorzystać w podobny sposób, tym samym obdarowując drugą babcię zdjęciami jej wnucząt :)
Pierwsza strona...
Środek...
Poprzeszywałam sobie troszkę na maszynie. Ta krateczka aż się o to prosiła ;)
Tył skromny ale te zawijaski są ozdobą samą w sobie :)
Środek razem...
Przód i tył razem...
Baza, kółeczka, ćwieki, motylkowy stempelek, różowy papier Idylla, Mały Lord i Mała Księżniczka pochodzą ze sklepu scrap.com.pl
Do tego papier z Galerii Papieru i z The ScrapCake (kupiony Na strychu) oraz stempelek z Agaterii.
Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za odwiedziny :)
Klaudia
Piękne, dopieszczone pudełeczko, no i śliczny albumik z wnuczątkami-przesłodkimi!
OdpowiedzUsuńCudowny zwiewny kwiat. Albumik jest przeuroczy i zdjęcia są świetne
OdpowiedzUsuńLubię te Twoje albumiki- babcie tez pewnie były zachwycone...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M.
Piękna kartka - ślicznie wygląda organzowy kwiat:-)
OdpowiedzUsuńAlbum super - świetny prezent!
A Pożarowo faktycznie niedaleko Wronek jest:-) Pozdrawiam:-)
Mini albumik świetnie Ci wyszedł, no i karteczka też urocza - prezencik jak marzenie :))
OdpowiedzUsuńKapitalny albumik! Sympatyczne zdjęcia i pięknie oprawione!
OdpowiedzUsuń